Działania związane z programem „Badanie polskich strat wojennych” dofinansowanym ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pozwalają po raz kolejny na powrót do Malborka dzieł sztuki.
Są to:
– kwatera witrażowa z kościoła NMP na Zamku Wysokim w Malborku,– skrzydło ołtarzowe z Ingeln,– neogotyckie zabytkowe krzesło.
W przypadku zamku dokładne szacowanie strat wojennych jest niezwykle trudne, z uwagi na brak – poza nielicznymi wyjątkami – pełnych inwentarzy czy spisów kolekcji muzealnych, czy też mocno rozproszoną i nieliczną dokumentację archiwalną.
– Zamek malborski przez naszą pracę i naszych poprzedników jest częścią naszego dziedzictwa, to już nie jest dziedzictwo obce, kłopotliwe, nie jest jakimś depozytem, który dostaliśmy, to już jest nasze dziedzictwo z całą historią tego miejsca, skomplikowaną, trudną ale jakże bogatą. – mówił dr hab. Janusz Trupinda, Dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku.
W ostatnich latach, dzięki wsparciu MKiDN w ramach programu Polskich Strat Wojennych nasze muzeum prowadziło szeroko zakrojone badania, których efekty są dziś bardzo widoczne. Przede wszystkim doprowadziły one do identyfikacji blisko 2000 obiektów z przedwojennego zasobu zamku malborskiego, wydania dwóch tomów katalogu strat wojennych, dwóch publikacji źródłowych, dwóch tomów pokonferencyjnych, następne oczywiście w planie. Od czasu rozpoczęcia projektu do zbioru naszego muzeum powróciło już kilkanaście obiektów z zamkową proweniencją, aktualnie prowadzonych jest kilka innych spraw we współpracy ze Departamentem.
– Można zdecydowanie stwierdzić, ze nasze muzeum ma szczęście do ludzi. To dzięki zaangażowaniu wielu osób możemy świętować dzisiaj powrót średniowiecznego skrzydła ołtarzowego z ok. 1500 roku oraz XIX-wiecznej kwatery witrażowej. Na szczycie listy tych osób są oczywiście darczyńcy obiektów, którzy w obliczy poznania pochodzenia dzieł podjęli decyzję o ich przekazaniu do Malborka. – mówiła Aleksandra Siuciak, Kierownik Biblioteki naukowej MZM i koordynator projektu.
Obiekty, które dziś trafiły do Muzeum, choć ich powstanie dzieli setki lat, są ściśle powiązane z miejscem uroczystości, bowiem oba nabyto z myślą o wyposażeniu kościoła NMP na Zamku Wysokim w Malborku.