W październiku zadebiutuje nowy polski film, który ma szansę zainteresować miłośników rodzimej kinematografii. Tytuł „Napad” zapowiada się jako intrygująca produkcja łącząca elementy kryminału i nostalgii za latami 90.
Od kilku lat rynek filmowy w Polsce zyskuje na znaczeniu, a liczba krajowych produkcji stale rośnie. Wśród wielu tytułów, które pojawiły się w ostatnim czasie, znalazły się takie jak „Kolory zła: Czerwień”, „Forst”, seria „Rojst”, „Wielka woda”, „Infamia”, „1670” oraz „Bokser”. Nowy film „Napad” ma szansę dołączyć do grona uznawanych produkcji.
Fabuła osadzona w latach 90.
Premiera „Napadu” zaplanowana jest na 16 października. Fabuła filmu przenosi nas do początków lat 90. XX wieku, gdzie były funkcjonariusz policji stara się odzyskać swoje dobre imię. Wydalony z służby detektyw otrzymuje szansę na rehabilitację poprzez rozwiązanie sprawy napadu na bank. W miarę rozwijania się śledztwa, musi zmagać się nie tylko z przestępcami, ale także z presją mediów oraz nową władzą.
Twórcy i obsada
Reżyserią „Napadu” zajął się Michał Gazda, znany z wcześniejszej produkcji „Znachor”. Scenariusz kryminału napisał Bartosz Staszczyszyn, który ma na swoim koncie takie tytuły jak „Receptura” czy „Nielegalni”. W roli głównej występuje Olaf Lubaszenko, a w obsadzie towarzyszą mu Magdalena Boczarska, Jędrzej Hycnar oraz Wiktoria Gorodecka.
Zwiastun i oczekiwania
Z okazji nadchodzącej premiery opublikowano zwiastun „Napadu”, który już od pierwszych chwil przyciąga uwagę. Film ma na celu oddanie atmosfery lat 90. i z pewnością zyska zainteresowanie zarówno fanów kryminałów, jak i tych, którzy cenią sobie rodzime produkcje. Oczekiwania wobec tej produkcji są duże, a jej premiera na pewno dostarczy widzom wielu emocji.nów kryminałów, jak i tych, którzy cenią sobie rodzime produkcje. Oczekiwania wobec tej produkcji są duże, a jej premiera na pewno dostarczy widzom wielu emocji.
Commentaires