Minister Radosław Sikorski zaskoczył wszystkich ogłaszając, że Siergiej Andriejew opuścił terytorium Polski. Na konferencji prasowej w Rydze słowa szefa resortu wywołały konsternację, jednak szybko okazało się, że jest inaczej.
- Siergiej Andriejew opuścił terytorium Polski - oznajmił minister Radosław Sikorski na konferencji w Rydze. Słowa szefa resortu wywołały konsternację, jednak sprawę szybko wyjaśniła jedna z przedstawicielek MSZ. Jak usłyszeliśmy na konferencji prasowej, rosyjski dyplomata wyjechał z naszego kraju jedynie czasowo i najprawdopodobniej wróci do swoich obowiązków 5 kwietnia.
Ambasador Federacji Rosyjskiej w Warszawie został wezwany w poniedziałek do polskiego MSZ. Dyplomata miał złożyć wyjaśnienia w sprawie niedzielnego incydentu, gdy nad ranem jedna z rosyjskich rakiet naruszyła przestrzeń powietrzną RP.
ZOBACZ FILM "Pan z Chobielina"
źródło: Interia.pl
Commentaires