2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. W lutym 2004 r. Sejm znowelizował ustawę o godle, barwach i hymnie, ustanawiając tego dnia święto naszych barw narodowych.
Celem zmiany było rozszerzenie wiedzy i propagowanie informacji o polskich symbolach, w tym o biało-czerwonych barwach i polskiej fladze. Posłowie odrzucili wówczas kojarzony z czasami PRL monopol państwa na ich używanie. Ustawa miała zachęcić Polaków do okazywania dumy z barw narodowych nie tylko od święta i nie tylko w sposób urzędowy.
Nowelizacja ustawy uchwalona w 2009 r. zaleciła umieszczanie flag na budynkach mieszkalnych i przed domami, a także przed siedzibami firm oraz w innych miejscach z okazji świąt i rocznic państwowych oraz innych uroczystości o zasięgu państwowym lub lokalnym, oczywiście pod warunkiem otaczania ich czcią i szacunkiem.
Data święta polskiej flagi została wybrana nieprzypadkowo. 2 maja jest także Dniem Polonii i Polaków za Granicą. Mimo że rozproszeni po świecie, Polacy zawsze jednoczą się wokół biało-czerwonych barw i zawsze z dumą używają ich podczas świąt, uroczystości patriotycznych czy zawodów sportowych. Drugi dzień maja przywołuje też wspomnienia z czasów tzw. Polski Ludowej. Wówczas źle widziane przez władze było wspominanie rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. W jej przededniu, 2 maja właśnie, z przestrzeni publicznej zniknąć musiały flagi masowo wieszane z okazji o dzień wcześniejszego Święta Pracy. 3 maja był zwykłym dniem roboczym i widok flag na budynkach i przed nimi nie mógł przypominać Polakom o przypadającej tego dnia rocznicy ważnego dla nich wydarzenia.
Dzień Flagi RP stał się więc również pewnego rodzaju wstępem do obchodów trzeciomajowych. Jedną z tradycji tego dnia, zapoczątkowaną przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jest przygotowywanie kokard narodowych, które używane są nazajutrz podczas uroczystości państwowych. Kokardy przygotowują między innymi uczniowie szkół w całej Polsce, poznając z tej okazji historię i znaczenie barw narodowych oraz ucząc się okazywać im cześć i szacunek.
Comentários